Pierwszy deser w 2013 to pyszny suflet z płynnym środkiem. Przepis znalazłam TU :) Gorąco polecam!
Składniki:
50 g gorzkiej czekolady
50 g masła/margaryny
1 jajko
2 łyżki cukru kryształu
1 czubata łyżka mąki pszennej
szczypta soli
Przygotowanie:
1. Masło i czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Odstawiamy.
2. Oddzielamy żółtko od białka. Żółtko ucieramy z cukrem na gładką maskę, a białko ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę.
3. Do utartego cukru dodajemy rozpuszczoną masę czekoladową. Dosypujemy mąkę i miksujemy.
4. Następnie delikatnie dodajemy pianę i mieszamy łyżką aż masy się połączą.
5. Przekładamy do kokilek i pieczemy w nagrzanym piekarniku o temp. 190st.C przez 12-14 minut, by środek był płynny.
Przepyszny!
Narobiłyście mi apetytu tym suflecikiem...:-)))))
OdpowiedzUsuńObłęd! :) Ten płynny środek... Mniam :D
OdpowiedzUsuńCudowny. Też sobie obiecywałam kiedys taki suflet.
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam takie coś spróbować, może najwyższy czas ;)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dodanie dwóch dodatkowych jajek pozwoli wyeliminować mąkę.
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś smaka!
OdpowiedzUsuńoj pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńPyszny! Kurcze, nie miałam jeszcze okazji przygotować - zapisuję;)
OdpowiedzUsuńJa też w tym roku mam zamiar upiec pierwszy w życiu suflet - do odważnych świat należy ;) Ten wygląda wspaniale...
OdpowiedzUsuńA mi środek nie wyszedł płynny :( Dlaczego? Robiłam dokładnie wg przepisu..
OdpowiedzUsuńNie wiem, być może za długo trzymałaś go w piekarniku...
UsuńPozdrawiam!
Kąpiel wodna co to ??
OdpowiedzUsuńJa piekę 7 minut z zegarkiem w ręku i mi wychodzi płynny :)
OdpowiedzUsuńNa ile porcji jest przepis ?
OdpowiedzUsuńNa 2 małe babeczki :D
Usuń