Pierniczki Alpejskie

Piernikowe szaleństwo czas zacząć! Podstawowy przepis znalazłam u Basi - blog Życie w apetycie.
Nie mogłam nie wypróbować tych przepysznych pachnących świętami pierniczków, dodałam trochę więcej miodu i odrobinę gałki. Pierniczki są genialne! :)

Składniki:
1 kg mąki
8 żółtek
3 białka
szczypta soli
1,5 szklanki cukru
3 łyżki kakao
200 ml śmietanki (u mnie 30%)
3 łyżeczki sody oczyszczonej
4 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu
pół łyżeczki gałki muszkatołowej
250g margaryny
500g miodu
2 białka - roztrzepane do posmarowania

Przygotowanie:
1. Zagotować miód z przyprawą piernikową, cynamonem, gałką i kakao. Od czasu do czasu mieszać.
2. Zdjąć z ognia, dodać masło. Mieszać aż się rozpuści, ostudzić.
3. Białka (ja zawsze na chwilę wkładam do lodówki) ubić na sztywną pianę z odrobiną soli. Następnie dodawać po łyżce cukru i nadal ubijać. Dodać żółtka i ubijać ok.6minut aż cukier się rozpuści a jajka staną się puszyste.
4. Do śmietany dodać sodę, ma się "napowietrzyć"
5. Przesiać mąkę i dodać do niej masę miodową, śmietanę i jajka z cukrem. Wyrobić jednolitą masę (zgodnie z radą również użyłam miksera z hakami do ciasta drożdżowego)
6. Przykryć folią i włożyć do lodówki na 24 godziny.
Pieczenie:
7. Ciasto podzielić na 4-6 kawałków
8. Kolejno wałkować na stolnicy podsypanej mąką na placek o grubości ok. 3mm
9. Wykrawać foremkami do pierników i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odległości ok. 2 cm między ciasteczkami (podczas pieczenia wyrastają)
10. Piec w nagrzanym piekarniku do temp. 180 st. C przez ok. 7-12 minut, po wyjęciu z piekarnika pozostawić na blasze przez ok. 3 minuty

Najlepiej upiec je 2 tygodnie przed Świętami, aby nabrały idealnej miękkości. Przechowywać w szczelnym pojemniku :)