środa, 5 września 2012

Przestań chrzanić!

Albo chrzań do woli, jeśli lubisz...czyli przepis na domową ćwikłę :)



Proporcje są bardzo orientacyjne, można dodać więcej chrzanu lub mniej, to samo się tyczy cukru i octu. Wszystko zależy od tego co lubimy i jak lubimy. Przyznam, że robienie ćwikły jest pracochłonne, ścieranie buraków i chrzanu wymaga skupienia i poświęcenia... nie no dobra przesadzam nie jest z tym aż tak źle:) Warto raz na jakiś czas zrobić kilka słoiczków, ćwikłę polecam do różnego rodzaju mięs.

Składniki: 
2 kg buraków ćwikłowych 
2 korzenie chrzanu
kwasek cytrynowy lub ocet (do smaku)
sól i cukier (do smaku)

Przygotowanie:
1.Ugotować i obrać buraki, zetrzeć je
2.Obrać i zetrzeć chrzan
3.Połączyć buraki z chrzanem, doprawić octem, solą i cukrem.
4.Wymieszać i przełożyć do słoiczków :)

3 komentarze:

  1. Uwielbiam chrzan. ;) Jadłam kiedyś domowy, wyrobu mojego dziadka, jednak kiedy to było... A był to inny smak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Domowy chrzan, kiedy ostatni raz go jadłam? Wiele lat temu, wyrobu mojego dziadka. Z chęcia zrobiłabym go sama - to w końcu inny smak, niż maja te sklepowe.

    OdpowiedzUsuń
  3. jak chrzan i ćwikła to tylko domowe! :)

    OdpowiedzUsuń