piątek, 7 września 2012

Mam smaka na ziemniaka :)


Na ziemniaka? A może na bulbę? kartofla? pyrę? grulę?  Znacie wszystkie albo inne nazwy ziemniaka?
Tak czy siak, naszła mnie ochota na ziemniaki ale nie takie gotowane, nie pieczone, na frytki też nie miałam chęci. Spełnieniem mojego ziemniaczanego pragnienia były TALARKI!O tak uwielbiam talarki ale nie smażone na oleju - bo wtedy niczym się nie różnią od frytek.




Składniki:
Kilka ziemniaków
odrobina smalcu (najlepsza Planta)
przyprawa do ziemniaków Kamis
ostra papryka
odrobina oregano

Przygotowanie:
1. Obrać, opłukać i pokroić na plasterki ziemniaki
2. Rozpuścić smalec na patelni
3. Wrzucić ziemniaki na patelnie, posypać przyprawami
4. Smażyć co jakiś czas mieszając, aż ziemniaki będą miękkie i przyrumienione



Talarki można podać do wszystkiego zamiast normalnych gotowanych ziemniaków, chociaż u mnie w domu najchętniej podawane są do zsiadłego mleka a także jajek sadzonych.






3 komentarze:

  1. Nawet nie wiedziałam, że jest tyle nazw ziemniaków w samej tylko Polsce. ;)
    Podpiekane, a nawet z wody - bardzo lubię!

    Pozdrawiam,
    relishmeals.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie ziemniaczki :) moja mama zawsze robiła na smalcu i do tego jeszcze była cebulka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj smaka na ziemniaka to ja mam zawsze :-) a na takiego to nawet i teraz ale jednak wolę smażona na oleju :-)

    OdpowiedzUsuń